Z początkiem listopada wraz ze znajomymi udało mi się wylecieć do El Chorro na południu Hiszpanii. Podobnie jak w ubiegłym roku, gdy pojechaliśmy do Finale Ligure we Włoszech, był to wyjazd rekonesansowy. Nikt z nas wcześniej nie znał tych rejonów skałkowych. Wspinaliśmy się na drogach sportowych jedno i wielowyciągowych przekraczających czasem 250 m.
Niestety nie udało nam się zwiedzić słynnej drogi Camino Del Ray. Obecnie znajduje się ona w przebudowie i jej ponowne otwarcie ma nastąpić dopiero w lutym 2015 roku.
by
Michał Parczewski
