W dniu 19 marca 2016 (sobota) w miejscu pamięci przy kaplicy Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach po Mszy Św. o godzinie 12-tej odbędzie się poświęcenie tablicy upamiętniającą naszego kolegę grotołaza Józefa Frączka.
W imieniu rodziny i członków Speleoklubu Tatrzańskiego serdecznie zapraszamy.
Poniżej krótki szkic działalności eksploracyjnej Józefa Frączka:
Józef Frączek był członkiem zwyczajnym Klubu Wysokogórskiego w Zakopanem oraz Sekcji Taternictwa Jaskiniowego a także członkiem Speleoklubu Tatrzańskiego PTTK. Jego pasją życiową były jaskinie, którym poświęcił pół wieku swojej działalności górskiej, którą rozpoczął w latach 50. ubiegłego wieku. Był odkrywcą i eksploratorem trudnych pionowych jaskiń w Tatrach, konstruował sprzęt potrzebny do ich eksploracji – wyciągarki i przyrządy do wchodzenia po linie.
Do największych jego osiągnięć jaskiniowych można zaliczyć: - Odkrycie Jaskini Wysokiej w Wąwozie Kraków jednej z najgłębszych w Tatrach – lipiec 1955 rok. Wyeksplorował jej wstępne partie. - Odkrycie Jaskini Śnieżnej, najgłębszej w Tatrach i w Polsce – lipiec 1959 rok. W okresie od lipca do listopada 1959 roku, w czasie kilkunastu wejść wyeksplorował ją do głębokości – 370 m, co było wówczas głębokościowym rekordem Polski w jaskiniach. - Brał udział w wyprawie pogłębiającej tą jaskinię, zeszedł na głębokość - 420 m - sierpień 1960 rok. - Brał udział w pogłębieniu Jaskini Śnieżnej do - 520 m (rekord Polski) – wrzesień 1960 rok - Odkrył Partie Zakopiańskie w Jaskini Śnieżnej, na głębokości 300 metrów – luty 1963 rok uczestniczył w I zimowej wyprawie do tej jaskini. - Wyeksplorował w Ptasiej Studni partie do głębokości 250 metrów i brał udział w akcji ratunkowej w tej jaskini – lipiec i październik 1961 rok. - Wyeksplorował w nowoodkrytej Jaskini Wielkiej Litworowej wstępne partie do głębokości – 40 metrów – sierpień 1962 rok. - Eksplorował Jaskinię Wielką Litworową na głębokości – 220 metrów wrzesień 1965 rok.
Te wszystkie odkrycia zostały dokonane w pionowych jaskiniach masywu Czerwonych Wierchów, kiedy nie było odpowiedniego sprzętu do podejmowania takich zadań eksploracyjnych. W późniejszych latach zajął się jaskiniami łatwiejszymi. Wejścia do nich miały nieraz również charakter szkoleniowy. Przekazywał swoje doświadczenie i wiedzę młodym adeptom sportu jaskiniowego. Jeszcze w wieku 80 lat Józef Frączek zachodził do niektórych łatwiejszych jaskiń, być może bardziej już ze względów sentymentalnych. A.Rajwa